
Taras – ozdoba domu, miejsce relaksu, a jednocześnie jeden z najbardziej newralgicznych elementów budynku. Ochroną dla niego jest daszek.
Nie chodzi o to, aby od razu zamykać ten element architektury, tworząc z niego kolejne pomieszczenie. Niech zamieni się w... salon na świeżym powietrzu.
Taras vs woda
Podstawowym zagrożeniem dla naszego tarasu była, jest i będzie woda - czy to w formie deszczu, śniegu czy lodu z zamarzniętych opadów. Obserwując płytki czy wylewkę na balkonie, gwarantujemy sobie powtórkę z lekcji geografii. To najbardziej narażony na erozję element budynku. Wnikająca w fugi woda niszczy pokrycie, otwierając drogę do kolejnych warstw, mających chronić konstrukcję przed zniszczeniem. Zamarzając w kolejnych sezonach powoduje pękanie nawierzchni, niszczenie izolacji oraz opierzeń czy systemów odprowadzania wody z tarasu.
Taras pod daszkiem?
O ile dbamy o nasze dachy, zabezpieczając je przed wszystkimi tymi zagrożeniami, o tyle taras, z którego chcemy korzystać na co dzień i o niemal każdej porze roku, staramy się zorganizować tak, aby spełniał wymagania użytkowe. Stąd, pamiętając o estetyce, zdarzają nam się niedopatrzenia w kwestii jego właściwego zabezpieczenia. Najlepszą ochronę stanowią zadaszenia tarasowe. Zabezpieczą nie tylko wybrane przez nas materiały, z jakich zbudowaliśmy taras, aby dobrze się na nim czuć, ale też pozwolą uniknąć sytuacji, w których woda zniszczy pokrycie tarasu i spowoduje destrukcję jego podstawy. Lub, kiedy taras jest na wyższych kondygnacjach, zacznie zalewać znajdujące się pod nim pomieszczenia...
Zielony taras?
Dodatkowo, daszek nad tarasem doda funkcjonalności, a nawet ozdobi czy ożywi bryłę domu. Zastanawiając się nad jego wyborem, musimy przeanalizować nasze potrzeby i oczekiwania, a także możliwości finansowe. Najprostsze, jednak wymagające najwięcej cierpliwości rozwiązanie, to montaż metalowych lub drewnianych pergoli, na których amatorzy ogrodnictwa mogą zasadzić pnące rośliny. Na pewno ochronią nas one przed słońcem, trochę przed wiatrem, ale też przechwycą część opadów etc.
Przestrzeń gotowa do zimy
Jeśli zależy nam na tym, by w pełni się zabezpieczyć, możemy postawić na całkowitą zabudowę tarasu. Sięgając do szerokiego asortymentu dostępnych materiałów, zamienimy nasz taras na altanę, do której budowy może posłużyć zarówno metal połączony ze szkłem, jak i metal połączony z tworzywami sztucznymi. Takie rozwiązanie pozwoli zamienić nasz taras w obiekt całoroczny - w ogród zimowy, który możemy nawet dogrzewać i przebywać w nim w chłodniejsze dni, korzystając z bliskości natury. A to wszystko praktycznie nie wychodząc z domu.
Taras idzie w parze z zadaszeniem
Tańszym rozwiązaniem, które pozwoli na zabezpieczenie materiałów, z których wykonany jest taras i jego wyposażenie, jest częściowe zakrycie tarasu dachami. Najprostsze, ekonomiczne rozwiązanie to zakup zadaszenia systemowego. Gotowe elementy łatwo i szybko się montuje, są estetyczne, a szeroki wybór materiałów, z których są wykonane, gwarantuje realizacje wszystkich zadań, jakie przed nim stawiamy. Odpowiednio dobrane zadaszenie tarasowe zarówno chroni, jak i zdobi.